Pompeje: miasto zniszczone przez Wezuwiusza, zwiedzanie

Pompeje

Uchodzą za jedno z najbardziej znanych miast zniszczonych przez wulkan. Pompeje (łac. Pompeii, wł. Pompei) faktycznie rozwijały się dość dobrze w czasach Cesarstwa Rzymskiego, aż do 79 roku, kiedy to w nagłej erupcji Wezuwiusza pył wulkaniczny zasypał Pompeje, ale także Herkulanum i Stabie. To co oznaczało katastrofę dla mieszkańców, jednocześnie dość dobrze zachowało całe miasto. Dziś Pompeje, a dokładniej stanowisko archeologiczne, są wpisane na listę UNESCO, ale są też bardzo dużą atrakcją turystyczną.

Historia Pompei

Pompeje zostały założone przez Osków w VII wieku przed naszą erą. Szybko znalazły się pod panowaniem greckim, potem etruskim a następnie rzymskim. W Starożytnym Rzymie Pompeje miały autonomię, przez wiele lat były traktowane bardziej jako sojusznik, niż cześć imperium. Dopiero w 80 roku przed naszą erą zostały wcielone do Rzymu i pozbawione swoich praw. Zagłada Pompei składała się z dwóch części. W lutym 62 roku większość miasta zniszczyło trzęsienie ziemi. Ludzie zaczęli je opuszczać. Dopiero w 79 nastąpiła erupcja Wezuwiusza, który pogrzebał miasto. Na nowo miasto odkryto dopiero pod koniec XVI wieku. Prace archeologiczne, z przerwami, są prowadzone od 1748. Dziś stanowisko archeologiczne to też otwarte muzeum. Świetnym uzupełnieniem zwiedzania Pompei jest muzeum archeologiczne w Neapolu.

Warto pamiętać, że prace archeologów nie są zakończone. W 2020 po przeszło pół wieku odkryto nowe skamieniałe ciała dwóch mężczyzn, ofiar wybuchu Wezuwiusza. Pompeje wciąż kryją jeszcze niejedną tajemnicę.

Pompeje: Zwiedzanie

To co wyróżnia Pompeje od wielu innych antycznych pozostałości, to ogrom. To naprawdę spory teren zajęty przez dawne domy, ulice, czy budynki użyteczności publicznej. To prawdziwe rzymskie miasto, które dzięki katastrofie przetrwało próbę czasu. Nic dziwnego, że prace archeologiczne cały czas tam trwają. Niestety większość eksponatów przewieziono do muzeów. Głównie archeologicznego w Neapolu, ale nie tylko. To powoduje, że w wielu miejscach mamy tu same ściany budynków. Nic więcej. A że jest wiele domów, czasem może wydać się to trochę monotonne. W zestawieniu z Herkulanum, Pompeje są zdecydowanie większe, ale przy tym sprawiają wrażenie bardziej jednolitych. Bo jest kilka wyróżniających się budowli, reszta zaś to domostwa. Bardziej obrazują ogół rozbudowanego miasta, Herkulanum lepiej pokazuje szczegóły budynków. Choć pod względem powierzchni nawet we Włoszech są większe parki archeologiczne (choćby Selinunt), to pod względem ilości budynków Pompejom, co najwyżej dorównuje Ostia Antica.

Atrakcje w Pompejach

Z tych wyróżniających się są pozostałości po dawnych świątyniach, ale też choćby amfiteatry czy arena gladiatorów. Są też rezydencje bogatszych mieszkańców, no i pomniki cmentarne. Najbardziej znane obiekty to Brama Morska (Porta Marina), Comitium, Budynek Eumachii, Świątynia Wespazjana, Bazylika, Świątynia Apollina, Termy, Forum i Wielki Teatr. Trzeba trochę mocniej się rozejrzeć, by do tego wszystkiego dotrzeć.

Spacer po Pompejach to kilka godzin na słońcu. Można wybrać się z przewodnikiem, jest tu dość dużo wycieczek do wyboru. Ale można też przejść się własnym tempem samemu. W środku stanowiska archeologicznego znajduje się jedno miejsce z fast foodem, tak gdyby ktoś zgłodniał. Przez pewien czas miało tu działać także muzeum pizzy, ale niestety nie trafiliśmy na nie.

Pompeje w popkulturze

Pompeje przyciągają mnóstwo turystów, ale poza archeologią stanowią obecnie także miejsce związane z kulturą. Już na pierwszy rzut oka widać tu współczesne rzeźby, które trochę starają się nawiązywać do antycznych. Nadaje to bardzo specyficznego charakteru temu miejscu. Unikalnego jak na miejsce z ruinami. Ich autorem jest Igor Mitoraj, którego dzieła można również zobaczyć w Agrygencie. Warty wspomnienia jest także koncert-widowisko Pink Floyd: Live in Pompeii z 1974 roku, który odbył się w dawnym amfiteatrze. Co prawda bez udziału publiczności, ale istnieje jego zapis w postaci filmowego spektaklu.

Pompeje i ich zagłada inspirowały kino i telewizję. Jeden z odcinków „Doktora Who” dzieje się w Pompejach przed erupcją Wezuwiusza. Brytyjczycy nakręcili też sitcom dziejący się w tamtych czasach – „Up Pompeii!”, który doczekał się także pełnometrażowej, erotyzowanej wersji (1971). Robert Harris napisał powieść o zniszczeniu tego miasta. Miała ona zostać zekranizowana przez Romana Polańskiego, ale ostatecznie film nie doszedł do skutku. Za to Paul W.S. Anderson nakręcił film katastroficzny „Pompeje” w 2014. Z tego samego roku pochodzi też film „Zagłada Pompejów” Bena Demaree.

Warto też wspomnieć o książce „Ostatnie dni Pompejów” Edwarda Bulwera-Lyttona z 1834. Ekranizowano ją dotychczas ośmiokrotnie. Po raz pierwszy w 1900 (reż. Walter R. Booth), a po raz ostatni jako film w 1959 przez Mario Bonarda (reżyserem drugiej ekipy był Sergio Leone), zaś w 1984 w wersji miniserialu. W tym ostatnim przypadku, podobnie jak w nowszych produkcjach, nakręcono kilka ujęć w prawdziwych Pompejach. W 2003 powstał fabularyzowany dokument; „Pompeje: Dzień ostatni”, acz w tym wypadku nagrywano go w całości w Tunezji.

Dojazd do Pompei z Neapolu

Z Neapolu najłatwiej dojechać tu koleją Circumvesuviana. Stacja Pompei jest oznaczona także znaczkiem muzeum. Właściwie znajduje się prawie przy samym wejściu. Tu także obowiązuje artecard, więc może to być jedno z miejsc, do których wejdziemy za darmo lub za pół ceny. Podsumowując warto zadać sobie pytanie, czy Wezuwiusza, Herkulanum i Pompeje da się zobaczyć w ciągu jednego dnia. Jak najbardziej jest to możliwe, acz może być trochę trudne. Herkulanum jest nieduże. Jeśli zaczniemy zwiedzenia z samego rana, a potem udamy się na Wezuwiusza, to jak nie będzie żadnych opóźnień, na Pompeje zostanie nam 5-6 godzin. Większość wycieczek z przewodnikiem trwa 2-3, choć oczywiście nie zwiedzają wszystkiego.

Bilety są sprzedawane na same stanowisko, bardziej na zasadzie spaceru, bądź z wejściem do okolicznych will, które pełnią rolę muzeum. Ceny biletów i godziny otwarcia można sprawdzić tutaj. Działa tu Artecard, więc nie musieliśmy kupować biletów.

Jednak jeśli ktoś bardzo chciałby zwiedzić Pompeje w całości, to powinien wybrać się tam na cały dzień. No i zabrać ze sobą coś do jedzenia i picia, bo choć fast food jest, to ceny i jakość odstraszają. Na terenie stanowiska są liczne źródełka z pitną wodą, którą można pić bez obaw o zatrucie. Mapa Pompei jest dostępna w punkcie informacyjnym przy stacji kolejowej.

Jeśli spodobał Ci się ten wpis, polub nas na Facebooku.

Szlak włoski
Pompeje
Share Button

Komentarze

Rekomendowane artykuły