Florencja, tu Robert Langdon spotyka Hannibala Lectera

Florencja

Florencja (wł. Firenze) to ukochane miasto Hannibala Lectera. Są tu wspaniałe muzea i zabytki, czyli sztuka wysoka w najlepszej formie. To też jeden z ważniejszych ośrodków włoskiego renesansu. Tu tworzyli między innymi Michał Anioł, Leonardo Da Vinci czy Dante Alighieri. Ale to także miasto, które właśnie między innymi ze względu na fikcyjnego Lectera można zwiedzać na filmowo.

Widok na Florencję, wspominany przez Lectera (z Forte Di Belvedere)
Widok na Florencję, wspominany przez Lectera (z Forte Di Belvedere)

Florencja: historycznie

Pierwsze osadnictwo sięga jeszcze czasów Etrusków. Miasto Faesulae zburzone zostało przez Rzymian, a następnie odbudowane na rozkaz Juliusza Cezara, początkowo jako kolonia byłych żołnierzy. Nosiło nazwę Florentia. Wkrótce stała się ośrodkiem handlowym na drodze do Rzymu i ten status utrzymywała latami. Od 1115 było to niezależne miasto, którego wpływy rosły i ostatecznie doprowadziły do powstania Republiki Florenckiej. Na przełomie XIII i XIV było to jedno z największych miast Europy, acz jego rozwój powstrzymała zaraza z 1348 i jej konsekwencje.

Największy rozwój przypadł na okres renesansu. Warto wspomnieć, że w okresie zjednoczenia Włoch wpierw przyłączono ją do księstwa Sardynii, a następnie w latach 1865 – 1870 była to tymczasowa stolica Włoch. Obecnie Florencja jest to stolica Toskanii i ważne centrum turystyczne i kulturalne Italii.

Porcellino, czyli dzik we Florencji
Porcellino, czyli dzik we Florencji

Mówiąc o historii Florencji nasuwa się jeszcze jedno słowo – Medyceusze. To słynny ród kupiecki i bankierski, który od 1477 do 1737 byli władcami Florencji. Byli bankierami europejskich monarchów. Członkowie rodu trzy razy zostawali papieżami i dwa razy królowymi Francji. Prowadzili też podboje, udało im się podporządkować Sienę. Wybudowali też Bazylikę Św. Wawrzyńca (Basilica di San Lorenzo). Oni też przekształcili Republikę Florencką w Wielkie Księstwo Toskanii.

Pałac Vecchio w tle (Florencja)
Pałac Vecchio w tle (Florencja)

Punkty widokowe polecane przez Lectera

Doktor Hannibal Lecter ukochał to miasto jeszcze na kartach powieści Thomasa Harrisa. Przeniesiono to do kina. W „Milczeniu owiec” (1991) Jonathana Demme, doktor Lecter wspomina tylko o miejscu, z którego jest doskonały widok na katedrę i panoramę miasta. Pokazuje też agentce Starling namalowany przez siebie obraz. Tę panoramę najlepiej  oglądać albo z fortu obronnego Forte di Belvedere, albo ogrodów Boboli (wpisanych na listę UNESCO w 2013). Ogrody te pojawiły się także w filmie „Inferno” (2016) Rona Howarda (na motywach powieści Dana Browna), ale do tego jeszcze wrócimy. Do fortu wstęp jest darmowy, ale trzeba pobrać bilet. Zabudowania pochodzą z końca XVI wieku.

Kopie dzieł przed pałacem (Florencja)
Kopie dzieł przed pałacem

Florencja i muzea sztuki

Lecter pod pseudonimem, jako doktor Fell pracował początkowo w Pałacu Capponi, ale potem dostał posadę w Pałacu Vecchio (Palazzo Vecchio). To dawna siedziba rady miejskiej Florencji, obecnie jest tu muzeum. Zaś na zewnątrz na słynnym Piazza della Signoria wystawiono kilka dzieł sztuki, w tym kopię słynnego Dawida Michała Anioła. Oryginał stał tam przez 369 lat, obecnie znajduje się w muzeum przy Akademii Sztuk Pięknych (swoją drogą inna kopia jest wystawiona w Kopenhadze). Pałac, jak i plac jest bardzo dobrze widoczny w „Hannibalu” (2001) Ridleya Scotta, jak również we wspomnianym „Inferno”.

Natomiast jeśli chodzie o sztukę, to koniecznie trzeba uwzględnić galerię Uffizi, która posiada w swojej kolekcji dzieła między innymi Caravaggio, Michała Anioła, Leonardo da Vinci, Botticellego czy Rafaela. Tu warto zauważyć, że jeśli chodzi o zabytki architektury to Florencja może wydawać się szybka do zwiedzenia, ale bogate muzea zabierają wiele czasu. To one są siłą tego miasta.

Nowsza sztuka
Nowsza sztuka

Słynny most Ponte Vecchio

Jednym ze zdecydowanie najbardziej charakterystycznych miejsc Florencji jest Ponte Vecchio, czyli słynny zabudowany most. Nie odgrywa on właściwie żadnej istotnej roli w „Hannibalu” czy „Inferno”, ale jednocześnie musi pojawić się na ekranie w tle, przynajmniej na jedno ujęcie, byśmy byli pewni, że filmowcy ukazują prawdziwe miasto. Bo jest ikoniczny. Most ten ma jeszcze jeden bardzo istotny wpływ na pop-kulturę. To zdecydowanie najbardziej znana na świecie, istniejąca konstrukcja tego typu. Właśnie ona najprawdopodobniej zainspirowała George’a R.R. Martina, gdy tworzył Volantis. Zaś jak wiemy, w „Grze o tron” Volantis zostało nakręcone w Kordobie.

Ponte Vecchio (Florencja, Włochy)
Ponte Vecchio

Most Złotników

Ponte Vecchio czyli dosłownie Stary Most lub most Złotników powstał w 1335-1345. Wcześniej istniały tu inne mosty. Pierwszy, jeszcze drewniany, pochodził z czasów rzymskich. Od XIII wieku na moście królują sklepy, początkowo z rybami i mięsem, potem rozgościli się tu garbarze, a następnie przejęli wszystko rzemieślnicy, jubilerzy i złotnicy. Dziś prócz biżuterii można też kupić tu rozmaite pamiątki. W 1565 wykonano nadbudowę, która łączyła pałac Vecchio i pałac Pittich korytarzem. Sama idea lokowania się jubilerów na moście była popularna, tak było choćby na moście Rialto w Wenecji czy most Irganti w Bursie.

„Hannibal” Ridleya Scotta i Florencja, most złotników w tle.
„Hannibal” Ridleya Scotta i Florencja, most złotników w tle.

Ów korytarz w „Inferno” wykorzystuje Robert Langdon, ale jak to zwykle bywa z Brownem i jego adaptacjami, rzecz się rozchodzi o szczegóły. Korytarz został uszkodzony podczas II wojny światowej. Cofający się Niemcy zniszczyli wszystkie inne mosty we Florencji, Vecchio ocalało tylko dlatego, że nie zdążono zdetonować ładunków, jednak w tej zawierusze połączenie przestało istnieć. W teorii może i dałoby się odbudować przejście między pałacami Pittich i Vecchio, ale na razie nic takiego się nie stało. Jednak jakimś cudem Langdonowi udało się skorzystać ze zniszczonego korytarza, ot licentia poetica.

Przejście przez Ponte Vecchio (Florencja)
Przejście przez Ponte Vecchio

Galerie Florencji: Pałac Pittich

Pałac Pittich (Palazzo Pitti) to obecnie największy kompleks muzealny we Florencji. Znajdują się tu zarówno dzieła sztuki współczesnej, jak i klasyków. Nam szczególnie do gustu przypadło malowanie ścian i sufitów udające rzeźbienia, wspaniale wykonane freski iluzjonistyczne, czyli tak zwane grisaille. Natomiast w pałacu Pittich pojawia się oczywiście Robert Langdon, wchodzi tu przez wspomniany ogród Boboli, a następnie przez most Vecchio przechodzi do pałacu.

Budowę pałacu zaczęto w 1458 i była to prywatna inwestycja florenckiego bankiera Luca Pitti. Jednak wraz ze śmiercią inwestora budowę przerwano. W 1550 pałac przejęli Medyceusze, ukończyli, przebudowali i uczynili oficjalną rezydencją. Mniej więcej wtedy także zaczęli budować ogród na wzgórzu Boboli. Wówczas ogrodów nie budowało się na wzniesieniach, więc wymagało to nakładu kosztów, pracy i nowoczesnych rozwiązań. Zbudowano nawet kanał, który doprowadzał wodę z rzeki Arno. Sprowadzono egzotyczne rośliny a całość ozdobiono rzeźbami i fontannami. W sztucznych grotach zaś zawieszono obrazy. Było to dzieło przełomowe na tamte czasy i między innymi dlatego wpisano je na listę UNESCO.

Pałac Pittich
Pałac Pittich

Katedra Matki Boskiej Kwietnej

Kolejnym ważnym punktem na mapie Florencji jest katedra Matki Boskiej Kwietnej (Duomo Santa Maria del Fiore), ze swoją wspaniałą fasadą, wieżą i bardzo charakterystycznym sklepieniem, czasem nazywanym mianem kopuły, choć w sprawie tej definicji istnieją pewne wątpliwości w literaturze. W każdym razie od niej właściwie odmierza się początek renesansu w architekturze. To widok, który tak bardzo utkwił Hannibalowi w pamięci, że malował go będąc w więzieniu. Trzeba przyznać, że sama katedra robi bardzo duże wrażenie z zewnątrz, w środku natomiast pozostawia pewien niedosyt. Zarówno na wieżę, jak i kopułę można wejść. Obok znajduje się także muzeum, w którym znajdziemy wiele oryginalnych dzieł sztuki, obecnie zastąpionych kopiami.

Katedra
Katedra

Przy katedrze znajduje się też baptysterium. Jest ono imponujące nie tylko na zewnątrz, ale i w środku. Nic dziwnego, że to właśnie tu wszedł Langdon, a nie do samej katedry. Samą katedrę zaczęto budować jeszcze w 1294 roku. Ostatecznie ukończono ją po prawie 600 latach. Ostateczny projekt fasady zaakceptowano dopiero w 1871 roku.

Baptysterium i katedra wraz z kopułą zachwycają, ale ma też olbrzymi wpływ na historię sztuki. To jest miejsce, w którym narodził się renesans. Często mówi się o tym, że styl renesansowy został zapoczątkowany we Florencji, jednak warto tu przyjrzeć się szczegółom. Gdy powstawało baptysterium, ogłoszono konkurs na brązowe drzwi. W 1401 wygrał go lokalny złotnik i architekt Lorenzo Ghiberti. Jego nowatorski i nietypowy projekt wzbudził podziw. Uchodzi to za pierwsze dzieło renesansowe. W konkursie startował również Filippo Brunelleschi. W 1418 zaprojektował on kopułę do tej katedry, wygrywając konkurs. To właśnie uchodzi za moment narodzenia się architektury renesansowej. Kopuła była projektem prestiżowym, władzom zależało, by przyćmiła Sienę i Pizę. Następnie z Florencji styl renesansowy zaczął rozprzestrzeniać się po całych Włoszech i dalej Europie.

Bazylika mniejsza Santa Croce
Bazylika mniejsza Santa Croce

Florencja: Zwiedzając z Hannibalem Lecterem

Z kościołów odwiedzonych i studiowanych przez Lectera warto wymienić też bazylikę mniejszą Santa Croce. Pracę nad nią rozpoczęto jeszcze w 1294 roku, konsekracja nastąpiła w roku 1443. Na szczególną uwagę, nie tylko Hannibala, zasługują tu kaplice przylegające do naw. To właśnie tutaj także odbywa się koncert.

Wnętrze baptysterium katedry
Wnętrze baptysterium katedry

W filmowym „Hannibalu” bardzo charakterystyczna i łatwa do rozpoznania jest też fontanna Porcellino przedstawiająca dzika. Film niestety jej nie pomógł, choć rozsławił. Obecnie jest zawalona straganami i dość ciężko do niej dotrzeć.

Kopuła baptysterium
Kopuła baptysterium

Warto też wspomnieć o serialu „Hannibal”. Tam także znalazło się kilka scen mających uwiarygodnić akcję we Florencji. Są tam zarówno wspomniane już miejsca, jak i kilka innych. Choćby plac Della Republica, galeria Uffizi, czy most Trójcy Świętej (Ponte Stanta Trinita), a także plac przed bazyliką Santa Maria Novella, znajduje się on blisko głównej stacji kolejowej. Tam też znajduje się apteka, z której z kolei skorzystał filmowy Lecter.

Widok na kopułę katedry

Dan Brown, Robert Langdon i Florencja, czyli „Inferno”

Początkową scenę z „Inferno” na wieży nagrywano po części w Badia Fiorentina. Choć oczywiście jest to mocno wspomagane przez komputerowe efekty. O ile w przypadku „Hannibala” zwłaszcza w kontekście serialu ilość lokacji się rozrasta, o tyle gdy mowa o filmowym „Inferno” sprawa jest dość łatwa. Są nawet zorganizowane wycieczki śladami „Inferno”. Set jetting ma się tu dobrze. Trasa jest prosta zaczynamy od placu przy bramie rzymskiej (Porta Romana), potem ogród Boboli (w szczególności Grotta del Buontalenti i pałac Pitti), most Vecchio, plac Vecchio, muzeum dom Dantego, katedra i stacja kolejowa. Film ciekawie też ukazuje Wenecję i Istambuł.

Serialowy „Hannibal” i Florencja, w tle kopuła katedry
Serialowy „Hannibal” i Florencja, w tle kopuła katedry

Zwiedzanie Florencji

Mapka miasta jest rozdawana za darmo w punkcie informacyjnym naprzeciwko dworca. Trzeba wziąć numerek i poczekać w kolejce. Mapy te są reglamentowane i wydawane w ograniczonej ilości. Na samym mieście również znajdują się mapy i tablice informacyjne, jednak tam orientacja nie jest ustawiona wg linii północ-południe, co z jednej strony lepiej wskazuje kierunek, z drugiej niestety utrudnia orientację. Są na nich zaznaczone najważniejsze atrakcje i zabytki.

Bazylika Santa Maria Novella (Florencja)
Bazylika Santa Maria Novella (Florencja)

Trzeba pamiętać, że bogactwo Florencji przede wszystkim znajduje się w muzeach. To właśnie w nich można spędzić kilka dni, obcując z wielkimi twórcami włoskiego renesansu i nie tylko. A na zewnątrz największe tłumy są przy katedrze i moście, ew. przy pałacu Vecchio, zasłużenie.

Okolice filmowego mieszkania Haniballa Lectera
Okolice filmowego mieszkania Haniballa Lectera

Jeśli wpis był pomocny lub ciekawy, polub nas na Facebooku.

Szlak włoski
Florencja
Szlak filmowy
Florencja, czyli Langdon spotyka Lectera
Share Button

Komentarze

Rekomendowane artykuły