Samoa kompendium wiedzy, czyli informacje praktyczne. Zweryfikowane ostatnio w listopadzie 2017.
Spis treści
Samoa: Informacje podstawowe
Uwaga ogólne: Mały, piękny kraj na Pacyfiku, praktycznie raj na Ziemi. Jednocześnie Samoa znajduje się na liście krajów podejrzanych o wspieranie procederu prania brudnych pieniędzy, czyli objętych pewnymi sankcjami. Właśnie dlatego są tu problemy z roamingiem, płaceniem kartami, a nawet mogą pojawić się problemy z przelewami (SWIFT i inne przepływy pieniędzy).
Klimat: Równikowy, tropikalny. Pora deszczowa zaczyna się w październiku i kończy w marcu. Sucha zaczyna się w maju i kończy w październiku. Mogą tu występować cyklony.
Język: Samoański. Po uzyskaniu niepodległości, przeszli na własny język. Jednak od kilku lat widać tendencję powrotu do angielskiego. Doskonale zdają sobie sprawę ze swoich związków z Australią i Nową Zelandią, więc starają się przybliżyć do nich. W 2011 roku zmienili też datę, wcześniej znajdowali się za linią zmiany daty, obecnie mają ten sam dzień, co Australia.
Baza noclegowa: Są dwie wyspy – Upolu, gdzie znajduje się stolica. Tam baza noclegowa jest rozbudowana. Są duże hotele, ale też bungalowy i czy jakieś namioty. Na Savai’i turystyka nie jest jeszcze dobrze rozwinięta, więc trudniej o nocleg, ale z drugiej strony tam wszystko jest tańsze. Można szukać choćby na Booking.
Strefa czasowa: UTC+13 / UTC+14. 12 godzin wcześniej niż w Polsce.
Samoa: Transport
Dojazd: Właściwie tylko i wyłącznie samolot (ew. można próbować dożeglować). Obecnie nie ma żadnych bezpośrednich połączeń z Polski. Najłatwiej dolecieć ze Stanów, Australii, Nowej Zelandii lub innych wysp Oceanii.
Samochody i transport: Ruch lewostronny od 2009 roku, znów by dostosować się do Australii. Najlepszy środek transportu to taksówki, względnie shuttlebusy. Tymi drugimi najlepiej przejechać z lotniska na różne części Upolu. Autobusy są używane przez ludność lokalną, trudno nimi jednak dojechać do miejsc odwiedzanych przez turystów.
Samochód można wypożyczyć bez większych problemów. Trzeba uzyskać jednak lokalne prawo jazdy. Brzmi strasznie, ale takie nie jest. To nic innego jak podatek dla przyjezdnych. Wiele wypożyczalni może wystawiać prawo jazdy. Do tego potrzebują tylko opłacenia kosztów (ok. 30 PLN) oraz dokumentu potwierdzającego uprawnienia w ojczystym kraju. Prawdę mówiąc nie sprawdzają tych praw jazdy specjalnie, nie mają na ten temat wiedzy. Więc zapewne można dać im cokolwiek, co tak wygląda.
Sam ruch drogowy na Samoa, zwłaszcza poza Apią, jest spokojny. Mało tu samochodów, więc bezpiecznie jest się zatrzymywać w różnych dziwnych miejscach.
Między wyspami kursuje prom, ale lepiej wcześniej kupić bilety.
Uber: Kraj jest za mały, by to się rozwinęło.
Samoa: Prawo
Wiza: 90-dniowa do dostania za darmo na lotnisku. Właściwie niewiele sprawdzają. Warto jednak zauważyć, że pomijając większość państw europejskich, przedstawiciele innych krajów dostają wizę na 60 dni. Na lotnisku czekającym na wizę bardzo często umila czas lokalny zespół muzyczny. To sprawia, że lądując szybko czujemy klimat.
Przepisy celne: Nic istotnego.
Prawo i obyczaje: Nic istotnego, ale na wyspach czuje się olbrzymi spokój i wyluzowanie. Przy tym jednak nie ma tu rozwiązłości, czy rozpusty. To dość purytański kraj.
Dni wolne: Sobota, niedziela.
Drony: Władze kraju są raczej niechętne by turyści latali dronami, jednak nie ma tu obecnie jeszcze żadnych wiążących regulacji. Warto przede wszystkim stosować podstawowych wytycznych.
Bezpieczeństwo na Samoa
Szczepienia wymagane: Brak.
Choroby: Nic szczególnego. Malaria tu nie występuję. Parę razy pojawiły się epidemie dengi, ale nie jest to typowa tutaj choroba.
Bezpieczeństwo kryminalne i polityczne: Uchodzi za jeden z najbezpieczniejszych krajów świata, przynajmniej jeśli chodzi o ludzi.
Bezpieczeństwo naturalne: Najbardziej boją się tsunami, mniej erupcji wulkanicznych. Oba te problemy czasem mogą się pojawić, cyklicznie zaś występują cyklony. Występują oczywiście w czasie monsunów, to zły czas by jechać na Samoa. Nie ma tu niebezpiecznych zwierząt, zagrożenia malarycznego, komarów przenoszących zarazki.
Samoa: Płacenie
Waluta: Samoańska tālā (czyt. tala). Oznaczenie oficjalne WST, ale zapisują to jako WS$.
Płatności kartą i bankomaty: Bankomaty znajdziemy bez problemów, najlepiej korzystać z banku ANZ. W innych nie zawsze czytane są polskie karty. Płatności bezgotówkowe raczej nie są często obsługiwane. W większych hotelach, jednej czy dwóch restauracjach w Apii, kilku wypożyczalniach samochodów i ewentualnie stacjach benzynowych, owszem. Ale poza tym lepiej mieć gotówkę.
Napiwki: Brak.
Prąd i komunikacja na Samoa
Internet: Ciężko znaleźć publiczny. Wi-fi w hotelach i innych miejscach jest płatne, w dodatku stosunkowo drogie w porównaniu do reszty cen. Ewentualnie zostaje kupić lokalną kartę SIM z pakietem internetowym, prawdopodobnie najtańsza i najlepsza opcja (widzieliśmy dwie – Digicel i Bluesky).
Telefony: Roaming polskich sieci nie działa. Trzeba się posiłkować lokalną kartą SIM.
Telefon alarmowy: 999.
Gniazdka elektryczne: Typ australijski/chiński.
Kuchnia samoańska
Jedzenie wegetariańskie: Kuchnia lokalna istnieje tylko jako domowa, praktycznie nie dla turystów. Przydrożne jadłodajnie raczej oferują albo grillowane jedzenie, albo jakiś fastfood, zaś w Apii te wykwintniejsze, choćby włoskie. Ta zaś daje już możliwości unikania mięsa. Warto tu także spróbować owoców, w szczególności kokosów (papai, bananów, mango. Można je kupić przy drodze, gdy się jedzie. Sprzedawcy chętnie pomogą rozłupać. No i można pić świeżą wodę kokosową.
Alkohol: Nie mają wiele tradycji w tej materii, mają własny browar. Alkohol jest raczej dostępny powszechnie w wielu sklepach przez sześć dni w tygodniu. W niedzielę panuje zakaz sprzedaży, ale niektóre hotele i restauracje mogą go omijać.
Dostępność barów i restauracji: Znikoma. Poza Apią praktycznie żadna. W Apii też nie jest jakość dużo tego. Więc często trzeba posiłkować się hotelowymi restauracjami, ale uwaga one nie zawsze są czynne. Poza głównym sezonem wybór niewielki.
Zostaje jeszcze tutejszy streetfood, zarówno jakieś pieczone mięso, jak i owoce – banany, kokosy.
Kultura samoańska
Religia: Mieszkańcy są bardzo religijni. Przestrzegają wolnych niedziel, wtedy wiele interesujących rzeczy może być nieczynnych. Chrześcijaństwo jest obecnie religią państwową. Dominuje protestantyzm, katolicyzm to około 20% mieszkańców. 2,5% jest niewierzące.
Ludzie: Samoańczycy są bardzo przyjaźni. Mają czas na wszystko, żyją spokojnie, bez nerwów, trochę ospali jakby, ale jak już się do czegoś biorą, to doprowadzają to do końca. Są bardzo otwarci na turystów, pomocni, jednocześnie nie ma tu zbyt wielu naganiaczy. Nie licząc oczywiście taksówkarzy.
Toalety: Zazwyczaj typ europejski.
Drażliwe tematy: Problemy. Gdy się pojawią, a trzeba je rozwiązać, ludzie rozkładają ręce i wolą by ich nie było.
Turystyczny niezbędnik
Oznaczenia i drogowskazy: Z tym bywa różnie. Przy zjazdach z głównych dróg bywają drogowskazy na atrakcje i właściwie tyle. Dalej trzeba radzić sobie samemu, choć najczęściej nie ma z tym problemu. W przypadku kilku miejsc, jednak gdybyśmy nie wiedzieli czego szukać, to na pewno byśmy nie dotarli. Żadnych oznaczeń.
Informacja turystyczna i mapy: Bywa ciężko. W Apii jest jedno centrum turystyczne, ale wydali kilka folderów. Z nich naprawdę można się dużo dowiedzieć, także o atrakcjach, których nigdzie indziej nie ma opisanych. Folder jednak trzeba dokładnie przeczytać. Mnóstwo cennych informacji jest w tekście i przynajmniej tak jak sprawdzaliśmy, okazywały się prawidłowe.
Gdzie szukać informacji: Oficjalna strona organizacji turystycznej.
Jeśli spodobał Ci się wpis, polub nas na Facebooku.Szlak samoański | ||
– | Praktycznie |