São Paulo, globalna metropolia klasy alfa, najbardziej ludne miasto w Brazylii, a także na południowej półkuli, a jako aglomeracja także na zachodniej (prześcignęło już miasto Meksyk). Samo miasto ma jakieś 12 milionów mieszkańców, ale jak się doda aglomerację, będzie ich dużo więcej. W tym megalopolis żyje i pracuje ponad 30 milionów ludzi, z tego 21,5 miliona w obszarze wielkiego Sao Paulo. To centrum finansowe Brazylii, wielki świat i zdecydowanie najważniejsze biznesowo miasto Ameryki Południowej. Chcieliśmy zobaczyć São Paulo, tak by je liznąć, przede wszystkim samo centrum z charakterystycznymi drapaczami chmur, bo na całość miasta z pewnością potrzebowalibyśmy kilku dni.
Spis treści
Centrum biznesowe Ameryki Południowej i bezpieczeństwo
Dla nas dobrym rozwiązaniem była przerwa między lotami, dająca nam czas na wyjście z lotniska i spędzenie dużej części dnia w centrum. Z pewnością to za mało, ale Brazylia to duży kraj i trzeba dokonać wyboru. São Paulo zaś nie jest tak ikoniczne jak Rio. Poza biznesem to przede wszystkim najważniejszy port lotniczy w Ameryce Południowej. Miasto tętni życiem i jest zdecydowanie inne niż, to co widzieliśmy w reszcie kraju. Niestety podobnie jak spora część Rio jest również zaniedbane, a przy tym nie sprawia wrażenia bezpiecznego. Już jadąc do centrum minęliśmy plac, na którym policja zagoniła wielu bezdomnych. To sprawia, że samodzielne szwendanie się nie zawsze musi być najlepszym pomysłem. Poprzestaliśmy więc na centrum, może kiedyś jak będziemy w okolicy to zobaczymy kilka odleglejszych miejsc. Prawdę mówiąc nawet kierowca Ubera sugerował, byśmy omijali pewne okolice.
Historia São Paulo
Rejon obecnej metropolii w czasach przedkolonialnych był zamieszkany przez Indian Tupi. Pierwsza europejska osada została założona w 1554 roku jako misja jezuicka. Jezuici wybrali na patrona misji świętego Pawła, stąd nazwa São Paulo. Wkrótce rozpoczęło się tutaj regularne osadnictwo portugalskich kolonizatorów, a z maleńkiej, nic nie znaczącej osady, w ciągu dwóch wieków São Paulo stało się jednym z najważniejszych miast Brazylii. Ze względu na dogodną lokalizację, obok misji rozwijał się handel niewolnikami (z którym misjonarze bardzo walczyli), a po odkryciu złóż kamieni szlachetnych w XVII wieku, także surowcami mineralnymi.
W XIX wieku zaś São Paulo było głównym ośrodkiem handlu kawą. Do dziś jest to jedna z ważniejszych gałęzi tutejszego handlu. Prawa miejskie rozwijająca się osada uzyskała w 1712 roku. Gwałtowny rozwój São Paulo nastąpił dopiero w na przełomie XIX i XX wieku. Według niektórych ocen, miasto wręcz zbudowano od nowa. Powstawały nowe budynki, w tym w wydaniu amerykańskiego neogotyku modernistycznego, podobnymi na przykład do Chrysler czy Empire State Bulding w Nowym Jorku. Już jeden neogotycki wieżowiec robi ciekawe wrażenie, trochę surrealistyczne. Dlatego też ich skupisko w centrum przyciągnęło naszą uwagę. Jest niewiele miejsc na świecie, gdzie można je oglądać w takiej ilości.
Drapacze chmur w São Paulo
Altino Arantes Building (Edifício Altino Arantes), znany też jako Banespa Building to ikoniczny drapacz chmur w stylu art deco, mierzący 161 metrów wysokości i liczący 65 pięter. Jego budowa została ukończona w 1940 roku. Wiele obiektów w São Paulo i ich wnętrza to pełne art déco, jak choćby dawne banki, które częściowo zamieniono już w obiekty kulturalne – Centro Cultural Banco do Brasil. Warto wejść do środka, nawet po to by zobaczyć przynajmniej część wystroju. Tak samo jak główny hol w Banco de São Paulo, zdecydowanie warto.
Edificio Martinelli, to z kolei pierwszy drapacz chmur w Brazylii. Ma 105 m wysokości; gdy go otworzono w 1929 był najwyższym budynkiem Ameryki Południowej i największym na świecie zrobionym z betonu. Zbudowany przez włoską grupę Martinelli budził niepokój wśród mieszkańców, którzy bali się, czy przypadkiem takie coś się nie zawali. Stoi do dziś. Swoją drogą warto dodać, że Włosi są największą niebrazylijską mniejszością etniczną w São Paulo. To prawie 11 procent mieszkańców. Natomiast wiele takich budynków można zwiedzać, nie tylko wchodząc do środka, by rzucić okiem na wystrój wnętrza, ale też wjechać na górę. Najczęściej jednak są to płatne wycieczki.
Teatr i deptak
Theatro Municipal de São Paulo, czyli najważniejszy teatr w mieście to kolejny przykład przepychu. Łączący barokowy styl z art nouveau, inspirowany paryską Operą Garnier, zaś freski na suficie przy wejściu nawiązują do tradycji starożytnej Grecji. Architektem był Francisco Ramos de Azevedo, wielbiciel secesji, a przy okazji projektant sporej części historycznego São Paulo. Teatr to ikona miasta, popularna i renomowana. Uroczysta inauguracja jego działalności miała miejsce w 1911.
Avenida Paulista, jedna z głównych alei w São Paulo, od lat 60. XX wieku centrum biznesowe miasta, acz oddano ją pierwotnie w 1891. Była pierwszą wybrukowaną ulicą w mieście, potem wylano tu asfalt i nieraz modernizowano. Dziś szerokie przejścia nadziemne zajmują drobni sprzedawcy, muzycy i usługodawcy – na przykład wróżbici, praktycznie w samym centrum biznesowym.
São Paulo: Klasztor świętego Benedykta
Coś co prócz wróżbitów może wydawać się nam równie niecodzienne w takim goniącym za pieniądzem City to kościoły. Najpiękniejszy przykład to Mosteiro de São Bento, czyli klasztor świętego Benedykta. Został zbudowany w 1598 roku, acz obecny kościół powstał w latach 1910-1911 i jeszcze poprawiany był do 1922. Architektura to przykład stylu neoromańskiego, jego twórcą jest Richard Berndl. Doskonale komponuje się z tymi wszystkimi neogotyckimi budynkami, dodatkowo jest przepięknie ozdobiony w środku i tłumny. W ciągu dnia przychodzili tu ludzie, którzy patrząc po strojach mieli właśnie przerwę w pracy.
São Paulo: Katedra
Katedra Metropolitarna pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny (Catedral da Sé de São Paulo) również ulokowana jest stosunkowo blisko ścisłego centrum. Obecny kościół powstał w miejscu poprzedniego, zburzonego w 1911 roku, gdyż nie spełniał już oczekiwań rozrastającej się metropolii. Budowę nowej katedry rozpoczęto w 1913 roku. Były na tyle ślamazarne, że kościół oddano do użytku dopiero w 1954 roku, a i tak jeszcze 10 lat trzeba było czekać na ukończenie wież. W latach 2000-2002 kościół przeszedł gruntowną renowację po latach zaniedbań. Architektura to połączenie stylu neo-gotyckiego z renesansową kopułą, w porównaniu do klasztoru jest zdecydowanie bardziej klasyczny. Wieże mają 112 m wysokości, a sama katedra jest największą świątynią w mieście.
Kościół zlokalizowany jest dokładnie na linii oznaczającej Zwrotnik Koziorożca. Linia jest wtopiona w płyty przed samym wejściem do świątyni. Okolica katedry nie zachęca do eksploracji. Niestety, São Paulo mierzy się z problemem nędzy i przemocy podobnie jak reszta miast Brazylii, tylko skala jest odpowiednio większa.
Inne atrakcje i zwiedzanie
Do kilku miejsc niestety nie dotarliśmy. Dalej od centrum, znajdują się Parque Ibirapuera, który czasem bywa nazywany brazylijskim Central Parkiem. Bardzo interesowała nas też Świątynia Salomona, w tym wypadku czas nam pokrzyżował plany (transport zajął więcej niż liczyliśmy). Chcieliśmy też zobaczyć słynną i piękną stację kolejową Estação da Luz, niestety znajdowała się w kapitalnym remoncie. Poza tym mając więcej czasu warto zwrócić uwagę na muzea, no i słynny targ miejski. Niestety jak już wspominaliśmy wcześniej, São Paulo w samym centrum sprawia wrażenie brudnego, poszarzałego i zaniedbanego, a przede wszystkim niedofinansowanego. Niemniej jednak kryje w sobie wiele, niesamowitych, unikalnych architektonicznie budynków.
Jeśli spodobał Ci się wpis, polub nas na Facebooku.
Szlak brazylijski | ||
São Paulo |