Mediolan (wł. Milano, lomb. Milan) to drugie co do wielkości miasto Włoch. Ośrodek naukowy i biznesowy, tu mieści się choćby włoska giełda. Jednocześnie jedno z najważniejszych turystycznie miast Italii, obok Rzymu i Wenecji najchętniej oblegane przez turystów. Mediolan to także kultura i moda, co poniekąd ma swoje odbicie także w kinie.
Spis treści
Historia Mediolanu
Mediolan powstał gdzieś w IV wieku przed naszą erą. Założyło go celtyckie plemię Insubów, wkrótce jednak zajęli go Rzymianie. W III wieku przed naszą erą nosił nazwę Mediolanum i stacjonowało tu wojsko rzymskie. Rozwijało się w okresie cesarstwa. W roku 286 naszej ery został jedną z rezydencji cesarzy rzymskich.
Po upadku Rzymu Mediolan był przekazywany z rąk do rąk. W 569 roku został zdobyty przez Longobardów, ich z kolei w 774 podporządkowali sobie Karolingowie (Państwo Franków). W 951 roku miasto zajęli Niemcy. Spod ich jarzma Mediolan zaczął się wyzwalać w 1158 roku, ale Fryderyk Barbarossa w 1162 doprowadził do zniszczenia murów, deportacji ludności i spowodował wiele innych niszczeń.
Następnie zaczęły się czasy niezależności Mediolanu, początkowo w ramach Ligii Lombardzkiej. Rządziły nim rodziny Viscontich, a po nich Sforzów. Mediolan był wówczas raczej państwem-miastem, względnie małym księstwem, często zależnym czy to od Niemiec, czy Francji. W roku 1535 podporządkowali go sobie Hiszpanie, jednym czyniąc go jednym z miast Habsburgów. Ten stan rzeczy trwał do 1714, gdy doszło do wojny o sukcesję hiszpańską. W jej rezultacie Mediolan przejęli Austriacy. Okres austriacki ma pewne odbicie w ocalałej architekturze, uważany jest za jedno z najbardziej austriackich miast we Włoszech.
W 1733 roku miała miejsce wojna o polską sukcesję między Augustem III Sasem a Stanisławem Leszczyńskim. Przy okazji w Europie toczono wiele innych mniejszych wojen. W efekcie Francuzi zajęli Mediolan. W czasach Napoleona stworzono tu państwo marionetkowe – tak zwaną Republikę Cisalpińską, której był stolicą. Wraz z klęską Napoleona i kongresem wiedeńskim Mediolan ponownie wrócił w ręce austriackie.
W 1859 roku został dołączony do Królestwa Sardynii, wspieranego przez Francję. Dwa lata później Mediolan przyłączono do Zjednoczonych Włoch. Od tego czasu miasto bardzo się rozwija, jest to stolica wielu gałęzi przemysłu włoskiego. Właśnie dlatego zlokalizowano tu między innymi giełdę. Ale nie tylko biznes ma się tu dobrze, Mediolan jest bardzo ważny także ze względów kulturalnych.
Mediolan: Moda, kultura i film
Najważniejszym znakiem rozpoznawczym tego miasta jest moda. Tu odbywają się jedne z najbardziej znaczących w Europie targów designu, rewie mody. W tej materii może konkurować z innymi europejskimi ośrodkami mody: Paryżem, Barceloną czy Rzymem). W Mediolanie jest sporo butików i ludzie przyjeżdżają tu na zakupy do markowych sklepów.
To właśnie w kontekście mody Mediolan jest najczęściej pokazywany w kinie, w szczególności okolice katedry i Galerii Wiktora Emmanuela. Dokładnie te miejsca są widoczne w filmie „Dom Gucci” (2021) Ridleya Scotta, ale też powstawała tu „Anna” (2019) Luca Bessona czy „Brüno” (2009) Larry’ego Charlesa. W filmie „The International” (2009) Toma Tykwera widać między innymi dworzec kolejowy oraz pobliski plac – Piazza Duca d’Aosta. W większości przypadków to tylko krótkie ujęcia przy zabytkach, by uwiarygodnić akcję.
Zamek Sforzów
W centrum Mediolanu znajduje się zamek Sforzów (Castello Sforzesco). Pochodzi on z XV wieku, został zbudowany z cegły. Była to kiedyś rezydencja rodu Sforzów, a po ich upadku najczęściej był to bastion sił starających się utrzymać Mediolan, czy to hiszpańskich czy austriackich. Obecnie istniejący zamek to w większości rekonstrukcja z lat 1893 – 1906 i 1954 – 1956 (ucierpiał w czasie II wojny światowej). Dziś jest siedzibą kilku muzeów (Muzeum Sztuki Antycznej, Pinakoteka Castello Sforzesco, Muzeum Sztuki Użytkowej, Muzeum Instrumentów Muzycznych, Muzeum Egipskie oraz Muzeum Prehistoryczne). Tu można zobaczyć niedokończone dzieło Michała Anioła – Rondanini Pietà. Dziedziniec zamku służy jako miejsce imprez plenerowych.
Za nim zaś znajduje się spory park Sempione (Parco Sempione). Na drugim końcu parku jest łuk tryumfalny (Arco della Pace), zbudowany na zlecenie Napoleona przez Luigiego Cagnolę. Początkowo miał być to Łuk Zwycięstwa, ale po klęsce pod Waterloo nadano mu nazwę Łuku Pokoju. Na terenie parku znajduje się akwarium. Są też fosy, kaczki i żółwie. Muzea oczywiście są płatne, natomiast obejście zamku, czy wejście na dziedziniec jest darmowe. Niestety nie można wejść na mury. Przed wejściem do zamku zbudowano bogato zdobioną fontannę, która obecnie jest punktem orientacyjnym i miejscem spotkań.
Katedra w Mediolanie
Ścisłe centrum to przede wszystkim plac Katedralny. Katedra Narodzin św. Marii (Duomo St. Maria Nascente di Milano) to bez wątpienia jeden z najbardziej charakterystycznych budynków w całych Włoszech. To także jeden z największych kościołów na świecie i największy we Włoszech (Bazylika św. Piotra, która jest większa, technicznie znajduje się w Watykanie). Świątynie chrześcijańskie istniały w tym miejscu od IV wieku, ale były wielokrotnie przebudowywane. Budowę obecnej katedry zaczęto w 1386 roku, zleceniodawcą był książę Gian Galeazzo Visconti. Została konsekrowana w 1572, ale prace były dalekie od ukończenia. To w niej wyświęcono Napoleona na króla Włoch (w 1805) i to jest mniej więcej okres, gdy skończono budowę katedry, przynajmniej oficjalnie. Wówczas zaczęto przymierzać się do jej przebudowy, która zakończyła się w 1858 nadając miejscu obecny styl. Czyli gotycki z barokową i neogotycką fasadą wykonaną z białego marmuru.
Można zwiedzać skarbiec, muzeum, samą katedrę i dach, wszystko jest jednak biletowane. Katedra robi wrażenie. Na dachu i fasadzie jest 135 pinakli, 96 rzygaczy i 2245 rzeźbionych figur. Witraże na chórze należą do największych na świecie, choć wnętrza w porównaniu z wejściem nie są już tak imponujące. Ale wbrew obiegowej opinii, tutaj nie jest wystawiona „Ostania wieczerza”.
Mediolan: Galeria Wiktora Emmanuela II
Plac Katedralny (Piazza del Duomo) powstawał w latach 1865 – 1873. Dziś to tętniące życiem centrum miasta, pełne turystów, gołębi i nie tylko. Ma on powierzchnię 17 000 m2. Wokół niego znajduje się między innymi Pałac Królewski z XVIII wieku, dziś pełniący rolę muzeum sztuki, ale też centrum handlowe – Galeria Wiktora Emmanuela II (Galleria Vittorio Emanuele II). Oszklony budynek powstał w XIX wieku i stanowi kolejny z punktów charakterystycznych Mediolanu. Na niej wzorowana była neapolitańska Galeria Umberto I. Dziś to miejsce z ekskluzywnymi butikami, w tym także słynnych domów mody jak Gucci, Prada, Armani, Versace i wiele innych. Kiedyś był nazywany salonem Mediolanu, tu spotykały się miejskie znakomitości. To jeden z najważniejszych symboli miasta. Obok niego znajduje się salon Ferrari. Na posadzce w galerii znajduje się mozaika przedstawiająca byka – symbol Turynu. Z mozaiką związany jest zabawny przesąd: należy stanąć na genitaliach byka i obrócić się na pięcie, a to przyniesie szczęście.
Centrum Mediolanu
Po drugiej strony Galerii ulokowana jest opera mediolańska, czyli słynna La Scala. Sam teatr zbudowano w latach 1776 – 1778. Wcześniej znajdował się tu kościół Santa Maria alla Scala, ufundowany na cześć żony księcia Bernabo Visconetiego – Beatrycze Reginy della Scala. I to właśnie na jej część nazwano operę. Odegrała ona olbrzymią rolę w rozwoju sztuki włoskiej. Wiele dzieł operowych napisano z myślą o premierze tutaj. Choćby „Turandot”, „Nabucco” czy „Otello”. To przyczyniło się do legendy La Scali. Uchodzi ona za jeden z najbardziej prestiżowych teatrów, nie tylko we Włoszech. Przed operą znajduje się popularny plac. Rozpoczyna się tu także tak zwany Złoty Kwadrat (Quadrilatero d’Oro), gdzie się mieszczą się aleje modowe. To ulice Via Montenapoleone, Via Manzoni, Via della Spiga i Corso Venezia. Bardziej sieciowe sklepy znajdują się przy ulicy Corso Vittorio Emanuele II, która także jest zamieniona na deptak.
Mediolan: „Ostatnia wieczerza”
Mediolan ma wiele wspaniałych świątyń do zobaczenia. Oczywiście, pomijając katedrę, jedną z najchętniej odwiedzanych jest znajdująca się na uboczu Bazylika Świętej Marii Łaskawej (Santa Maria delle Grazie). Powstała w latach 80. i 90. XV wieku, jej autorem był Guiniforte Solari. To tu znajdowała się „Ostatnia wieczerza” Leonarda da Vinci. Cudem przetrwała II wojnę światową. Sam kościół został zbombardowany, ale zabezpieczona workami z piaskiem ściana, na której znajdowało się słynne malowidło, ocalała. Dziś obraz znajduje się przy zbudowanym obok muzeum. Te jest nowoczesne, zapewnia najlepsze warunki dla obrazu. Bilety trzeba rezerwować z wyprzedzeniem na stronie cenacolovinciano.org. Oczywiście muzeum jest płatne, zwiedzanie bazyliki darmowe.
Kościoły Mediolanu: Bazylika św. Szczepana
Na uwagę zasługuje też bazylika św. Szczepana (Santo Stefano Maggiore). Początkowo była to świątynia pod wezwaniem św. Zachariasza, dopiero od X wieku przemianowano ją na Szczepana. Tu uwaga lingwistyczna: imiona Szczepan i Stefan kiedyś były tym samym. I choć dziś mamy kilku świętych Stefanów, to w tym wypadku chodzi dokładnie o Szczepana. Pierwsza świątynia w tym miejscu powstała w IV wieku. W XI spłonęła i wybudowano bazylikę, którą wielokrotnie przebudowywano aż do XX wieku. Sam kościół nie wyróżnia się na tle mediolańskich jakoś specjalnie, ale obok niego znajduje się XIII-wieczny klasztor św. Bernarda wraz z ossuarium. To ostatnie można zwiedzać za darmo. Oprócz fresków została przyozdobiona ludzkimi czaszkami i kośćmi. Stanowi to jedną z najbardziej niecodziennych atrakcji Mediolanu.
Mediolan: Bazylika św. Ambrożego
Ciekawa jest też bazylika św. Ambrożego (Basilica di Sant’Ambrogio). To jeden z najstarszych kościołów w mieście. Powstał między 379 a 386 na zlecenie biskupa Mediolanu, św. Ambrożego. Początkowo była to bazylika męczenników. Zbudowano ją z materiałów jakie były dostępne, czyli głównie cegieł. Świątynia ma raczej skromne dekoracje. Oczywiście była ona przebudowywana i rozbudowana, zaś ostateczny kształt nadano jej w 1099 roku. Ale to nie był koniec przeróbek, chociażby w 1889 dobudowano jeszcze dwa piętra do dzwonnicy. Na uwagę zasługuje przede wszystkim architektura romańska stylu lombardzkiego. Obecnie to jedyna zachowana świątynia w tym stylu. Sporo jest tu motywów roślinnych i zwierzęcych, wewnątrz nawet jest wąż Mojżesza. Warto zwrócić uwagę też na dziedziniec.
Natomiast przed samą bazyliką znajduje się kolumna, zwana Diabelską kolumną. Według legendy była świadkiem zmagań św. Ambrożego z diabłem. Nieopodal natomiast wzniesiono specyficzny pomnik pamięci żołnierzy Mediolanu poległych w czasie I wojny światowej. To tak zwana Świątynia Zwycięstwa –Tempio della Vittoria.
Warto dodać, że ze świętym Ambrożym wiąże się ryt ambrożański, zwany też rytem mediolańskim. To specyficzny obrządek sprawowania liturgii, spotykany jedynie w Lombardii i jednym z kantonów Szwajcarii. Mają choćby własny kalendarz liturgiczny, czy kolejność czytań. Jego opracowanie przypisuje się świętemu Ambrożemu.. Główną świątynią tego rytu w mieście jest oczywiście katedra.
Mediolan: Bazylika św. Wawrzyńca i rzymskie kolumny
Kolejną ciekawą świątynią jest Bazylika św. Wawrzyńca (Basilica of San Lorenzo Maggiore). Powstała na początku V wieku, czyli to znów jedna z najstarszych świątyń Mediolanu. Słynie przede wszystkim z mozaiki. Ale warto podejść pod samo główne wejście. Znajdują się tam 16 kolumn rzymskich św. Wawrzyńca, ruiny amfiteatru i łaźni. To jedno z najważniejszych rzymskich pozostałości Mediolanu. Można to zwiedzać za darmo.
To nie jedyne rzymskie pozostałości. W Mediolanie znajdował się też cyrk rzymski, na którym odbywały się wyścigi rydwanów. Dziś jego pozostałości (gorzej zachowane) znajdują się w miejskim muzeum archeologicznym. To jednak jest już płatna atrakcja. Podobnie jest z pozostałościami teatru rzymskiego. Ten liczący prawie 2000 lat obiekt też ostał się jedynie we fragmentach, które można oglądać dziś w muzeum. Obok znajduje się Giełda Papierów Wartościowych.
Mediolan: Bazylika św. Eustorgiusza i centrum miasta
Niedaleko bazyliki św. Wawrzyńca znajduje się jeszcze jedna – bazylika św. Eustorgiusza (Basilica of Sant’Eustorgio). Pochodzi prawdopodobnie z IV wieku, dokładne daty nie są znane, choć ostatecznie ukończono ją dopiero w XVI wieku. Biskup Eustorgius I, dziś święty i patron tej świątyni, sprowadził tu z Konstantynopola domniemane relikwie biblijnych trzech królów. Bazylika stała się wówczas ważnym miejscem pielgrzymkowym tak samodzielnym jak i na trasie do Rzymu czy Ziemi Świętej. Relikwie w XII wieku zabrał Fryderyk Barbarossa, który kazał je umieścić w Kolonii. Dziś bazylika słynie z fresków Giotta i Vincenzo Foppa oraz z muzeum świętego.
Samo centrum Mediolanu to też dobre miejsce spacerowe. Warto przejść się deptakiem Via Dante, który rozciąga się od pałacu Sforzów aż do placu Cordusio. Można zatrzymać się przy Piazza dei Mercanti, to średniowieczny plac, na którym dziś organizowane są targi, koncerty czy wystawy. Od XIII do XVIII wieku był to najważniejszy plac miasta.
Mediolan: Dworzec kolejowy
Wrażenie robi też monumentalny dworzec kolejowy, zbudowany w stylu Art Deco w 1931 roku miejscu wcześniejszego. Dziś to także ważny węzeł komunikacyjny we Włoszech. Z boku dworca stają autobusy, które łączą go z lotniskiem dla tanich linii w Bergamo oraz lotniska Mediolan Malpensa. Do tego pierwszego można dolecieć dość łatwo z Polski. Przy dworcu krzyżują się także dwie linie metra. Można z niego skorzystać kupując choćby bilet dobowy (w salonach ATM).
Drapacze chmur Mediolanu
Niedaleko dworca rozwija się dzielnica biznesowa z drapaczami chmur. Póki co najwyższym budynkiem nie tylko w Mediolanie, ale i we Włoszech jest Torre UniCredit, ma 231 metry wysokości i oddano go do użytku w 2012 roku.. Przy budynku znajduje się niewielki nowoczesny plac Gae Aulenti. Jeszcze bliżej dworca wznosi się modernistyczny wieżowiec Pirelli (Grattacielo Pirelli), , zbudowany w 1960. Mierzy 127 metrów wysokości, w momencie powstania był najwyższym budynkiem w Europie.
Jednak jeszcze ciekawsze są dwa budynki Bosco Verticale o wysokości 111 i 76 metrów. Nazwa znaczy „wertykalny las”. I faktycznie zaplanowano w nich mnóstwo zieleni. Na balkonach, tarasach i dachach znajduje się jakieś 900 drzew. Budynki dostały wiele nagród, oddano je do użytku w 2014 roku. Między Wertykalnym Lasem a wieżą UniCredit jest nowoczesny park – Parco Biblioteca degli Alberi.
Naviglio
Zupełnie inna jest dzielnica Naviglio, zwana małą Wenecją ze względu na kanały i mostkami nad nimi (zwłaszcza nad kanałem Naviglio Grande). Jednak pełni ona zupełnie inną rolę, raczej podobną jak Zatybrze w Rzymie. Tu znajduje się sporo małych pizzerii i knajpek, do tego kamienice, bulwary. Spokojnie płynie tu czas. Tu także znajduje się Arco di Porta Ticinese, czyli zabytkowa neoklasyczna brama. Kolejny budynek wzniesiony na cześć Napoleona.
Mediolan nadaje się idealnie na wypad weekendowy. Mając więcej czasu można obejrzeć w Mediolanie pałace i muzea jak pałac Clerici, secesyjny pałac Castello Cova, Galeria d’Italia, Pinakotekę Ambrozjańską czy Pinakotekę Brera. Wokół tej ostatniej warto sobie pospacerować, to trochę inny Mediolan, spokojniejszy i architektonicznie bardziej włoski. Ciekawym budynkiem jest też Ca Garda, czyli dawny zespół szkół szpitalnych. Można też odpocząć przed XVII-wiecznym pałacem Dugnani. Tam znajduje się całkiem spory park – Giardini Indro Montanelli z oczkami wodnymi, rzeźbami i Muzeum Historii Naturalnej. Fani piłki nożnej też znajdą tu atrakcje dla siebie. Mediolan to siedziba dwóch klubów – Interu i A.C. Milan.
I jeszcze uwaga praktyczna. W samym ścisłym centrum Mediolanu jest niewiele sklepików spożywczych, czyli zaopatrzenie się w wodę lub coś do picia może być problemem.
Jeśli spodobał Ci się wpis polub nas na Facebooku.
Szlak włoski | ||
Mediolan | ||
Szlak filmowy | ||
Mediolan |