Chorwackie miasta, zwłaszcza te mniejsze, czasem się trochę zlewają w pamięci. Zadar, Trogir, Szybenik, na pierwszy rzut oka są w wielu miejscach dość podobne. Choć oczywiście każde z nich ma w sobie coś unikalnego, własne ciekawe miejsca (jak choćby Morskie Organy w Zadarze).
Spis treści
Historia Zadaru
Zadar, kolejne z dalmackich miast o starożytnym, iliryjskim rodowodzie. Jego historia sięga aż IV wieku przed naszą erą. Jadera, bo tak wówczas nazywało się to miasto, w czasach Oktawiana Augusta było prosperującym ośrodkiem. Do dziś znajdują się tutaj rzymskie ruiny, zresztą z tamtych czasów pochodzi kształt starego centrum. Miasto szybko dostało się pod panowanie Wenecjan, bo już w XIII wieku, zaś po I wojnie światowej pozostał włoską enklawą (w międzyczasie Zadar należał do Austro-Węgier).
Ciekawe, bo miasto, które sami Chorwacji niekiedy przyrównują do Dubrownika, niespecjalnie nas porwało. Prawdopodobnie z jednego prostego powodu. Cześć Starego Miasta niestety została naznaczona przez okres komunizmu i późniejsze plomby, trochę przykro się patrzy, jak mogłaby wyglądać całość. Zwłaszcza, gdy przypomni się wąskie uliczki Trogiru. Niestety historia dla Zadaru nie była zbyt łaskawa. Podczas II wojny światowej został on zbombardowany przez aliantów. Zniszczono aż 80% zabudowań. Nie bez powodu miasto to bywa nazywane Dreznem Adriatyku.
Dodatkowo między 16 września a 5 października 1991 trwała bitwa o Zadar między siłami chorwackimi a jugosłowiańskimi. Miasto wówczas było ostrzeliwane. Oczywiście mając tę perspektywę oraz wiedząc, jakie pieniądze mogły pójść na odbudowę Zadaru, inaczej patrzy się na to, co ocalało i co odtworzono .
Zadar: świątynie, zabytki i współczesne miasto
Najbardziej zabytkowa cześć miasta to ruiny rzymskiego forum w Zadarze (pochodzi z I wieku przed naszą erą) i przylegający kościół św. Donata w stylu wczesnoromańskim, wykorzystujący pozostały po Rzymianach budulec: fundamenty i kolumny. Kościół obecnie jest zdekonsekrowany, odbywają się w nim wydarzenia kulturalne: wystawy i koncerty (to słynna sala koncertowa). Jednak z zewnątrz, jaki z wewnątrz robi bardzo dobre wrażenie ze względu na konstrukcję i architekturę. Nazywany jest czasem Rotundą św. Trójcy. Samo forum jest nazywane tutaj Zeleni trg. Tutaj naprzeciwko Rotundy znajduje się jeszcze jeden kościół – Najświętszej Marii Panny, pochodzący z X lub XI wieku.
Z kościołów wciąż działających warto zajrzeć choćby to katedry św. Anastazji. Powstała na przełomie XII i XIII wieku i do dziś jest jedną z największych budowli sakralnych w Dalmacji. Przylega do niej 54-metrowa dzwonnica. Nam bardzo podobał się też zbudowany w XII wieku kościół św. Chrysogonusa. Jednym z patronów Zadaru jest św. Szymon. Jego relikwie można znaleźć w kościele św. Szymona (wybudowany w XVII wieku).
Spacerując po Starym Mieście natkniemy się tak na mur, bramy (Północna, Morska), czy targi (choćby Narodni trg, przy którym znajduje się ratusz). Jest tu mnóstwo kafejek, restauracji i sklepów. Zadar żyje z turystyki, więc organizowanych jest tu wiele festiwali i imprez wieczornych, ale także rejsów, czy wycieczek.
Zadar: Nowe oblicze
Prawdę powiedziawszy, nam w Zadarze najbardziej spodobały się Morskie Organy (Morske orgulie). Po II wojnie światowej zaczęto dość chaotyczną odbudowę Zadaru. Skutkiem było jednolicie betonowe nabrzeże. Już w latach 2000 władze miasta postanowiły uatrakcyjnić tę część miasta, tworząc nowe nabrzeże (Nova riva). Jego częścią stał się eksperymentalny instrument muzyczny – Morskie Organy właśnie.
Zaprojektowane przez architekta Nikola Bašića, wraz z nową promenadą zostały otwarte w 2005 roku. Morskie Organy to wbudowany pod marmurowe schody instrument, którego piszczałki są uruchamiane za pomocą fal i wtłaczanego przez nie powietrza. Dźwięk hipnotyzujący. Dla jednych niepokojący, dla innych wręcz przeciwnie. Świetna, nietypowa atrakcja.
Drugą ciekawostką na zadarskim nabrzeżu jest Pozdrowienie Słońca (Pozdrav Suncu). Jest to 22-metrowej średnicy okręg zawierający ogniwa fotowoltaniczne. Za dnia zostają naładowane energią słoneczną (tej nie brakuje w Zadarze!), po zmroku natomiast rozpoczyna się świetlny spektakl, właśnie to pozdrowienie Słońca.
Zwiedzanie okolic
Ogromnym plusem Zadaru jest jego lokalizacja. To doskonałe miejsce wypadowe położone blisko Parków Narodowych jak Krka czy Plitwice (słynących z pięknych jezior) oraz górskiego Paklenica. A także do miejsc nad morzem. Działa tu lotnisko z połączeniami do Polski. Choć warto pamiętać, że wiele plaż w Chorwacji jest kamienista lub wybetonowana. Zaś w samym mieście warto pokusić się o skorzystanie z usług wioślarzy. Prócz mostów, które są tu dość rozrzucone, między różnymi częściami zatoki zadarczyków (i turystów) przewożą właśnie wioślarze zwani tutaj barkajoli.
Jeśli chodzi o wypoczynek w Zadarze to oczywiście lepiej unikać starego miasta. Plaże i strefa hotelowa znajduje się na południe od niego, blisko plaży Kolovare (ale jest ich więcej). Acz zdecydowanie lepszym rozwiązaniem mogą być pobliskie miejscowości, mniejsze i spokojniejsze.
Jeśli spodobał Ci się wpis, polub nas na Facebooku.
Szlak chorwacki | ||
Zadar | – |