Luksemburg: pałac Wielkich Książąt, zabytki, atrakcje i zwiedzanie

Luksemburg

Luksemburg (luks. Lëtzebuerg, fr. Luxembourg, niem. Luxemburg) często uznawany jest za miasto-państwo, co nie jest do końca prawdą. Wielkie Księstwo Luksemburga jest trochę bardziej rozległe, niewiele ale jednak. Powierzchnię ma podobną do mniej więcej dwóch większych powiatów, zaś sama stolica zajmuje stosunkowo niewielki obszar w państwie. Za to dużo jest tu zieleni i przepięknych widoków. My jednak zajmiemy się samą stolicą, nazywającą się tak jak przyjęło się nazywać państwo.

Luksemburg – państwo, miasto, księstwo

Już sama trasa kolejowa wspinała się w coraz bardziej górskie rejony (choć to raczej zaledwie pagórki). Od Holandii czy nawet Belgii, Luksemburg na pierwszy rzut oka się różni znacznie. Nie tylko inna jest topografia terenu, ale również inaczej pachnie powietrze, jest więcej owadów i szata roślinna bardziej urozmaicona, nieco mniej ujarzmiona pestycydami. Władzom udało się raczej skutecznie ściągnąć większą liczbę imigrantów chętniej pracujących (czyli głównie z Azji wschodniej), niż przybyszów np. z Afryki północnej. Różnica ta jest dość zauważalna względem innych krajów Europy Zachodniej. W krajach Beneluxu czasem można natknąć się na małe Chinatown, tu raczej knajpy i inne obiekty wschodniej kultury są bardziej rozłożone po mieście, ale da się dostrzec ich zwiększoną obecność, a jednocześnie trudniej w okolicach centrum znaleźć jedzenie hallal. Mała rzecz, ale rzuca się to w oczy w porównaniu z sąsiadami. Warto zwrócić uwagę, że Luksemburg jest raczej średniej wielkości miastem.

Luksemburg, czyli raj podatkowy w centrum Europy

Choć jest to dość niewielkie państewko, to doskonale sobie radzi dzięki niskim podatkom dla firm. To jeden z europejskich rajów podatkowych, ale warto zauważyć jedną różnicę między pozostałymi dwoma państwami Beneluxu. Tu inaczej wygląda etos pracy, widać to choćby wprost po godzinach otwarcia zabytków, czy kościołów. Samą twierdzę w lecie można oglądać do 20:30 (nie do wyobrażenia w Belgii czy Holandii). Jednak do tego dochodzą dość wysokie koszty życia. Luksemburg stara się także być ekologicznym miejscem i to się tu czuje, nie tylko ze względu na ogrody. Ruch samochodowy jest ograniczony, nie samymi zakazami, ale sprawnie działającą komunikacją miejską, która jest darmowa.

Skała i początek historii Luksemburga

Luksemburg to przede wszystkim twierdza, także z powodów historycznych. Pierwsze ślady bytności cywilizacji w tym obszarze pochodzą z czasów Imperium Rzymskiego, ale tradycyjnie datuje się powstanie stolicy Wielkiego Księstwa Luksemburg na rok 963, gdy miejscowy możny – Zygfryd – odkupił od benedyktynów niewielki zameczek położony na skale zwanej Bock. Od tamtej pory twierdza była powiększana i umacniana, przechodziła też z rąk do rąk. W czasach nam bliższych, w czasach II wojny światowej, w twierdzy urzędowali Niemcy aż do amerykańskiego wyzwolenia w 1944 roku. Choć fortyfikacja wciąż była istotna jeszcze w XIX wieku, dziś już nie zachowała się w całości. A jeszcze mniejsza część jest udostępniona do zwiedzania.

Pewien XVIII-wieczny francuski inżynier stwierdził, że Luksemburg to druga najlepsza twierdza na świecie, zaraz po Gibraltarze. Odtąd Luksemburg bywa czasem nazywany „Gibraltarem Północy”. I coś w tym jest – wykute korytarze i sale przywodzą na myśl słynną Skałę. Natomiast jego siła stała się przyczyną jego upadku. Decyzja o zniszczeniu twierdzy zapadła w 1867, kiedy uznano, że nie będzie potrzebna. Dziś część, jak Fort Thüngen to współczesna rekonstrukcja. Obok znajduje się obecnie muzeum sztuki. Tunele (Casement du Bock) można zwiedzać osobno i są świetną atrakcją. Kiedyś mierzyły 23 km.

Historia, czyli od hrabstwa po księstwo

Historycznie niewielki Luksemburg, początkowo będący zaledwie hrabstwem położonym na peryferiach Niemiec, odegrał dość istotną rolę w Europie. Wszystko za sprawą Henryka VII Luksemburskiego. W XIV wieku został on królem Niemiec, a co za tym idzie także Świętym Cesarzem Rzymskim. Rozpoczął on dynastię Luksemburgów, która sięgnęła także po trony Czech i Węgier. Po wygaśnięciu dynastii hrabstwo przechodziło z rąk do rąk. Rządzili tu Hiszpanie, Austriacy, a także Napoleon. Wielkie Księstwo Luksemburga zostało powołane do życia w ustaleniach kongresu wiedeńskiego, bardziej nawet po to, by żadna siła nie rościła sobie praw do twierdzy. Ale mimo prób zachowania neutralności, to zawsze był teren strategiczny, więc Księstwo było zajmowane w czasie wojen światowych.

Pozostałości po bohaterstwie Luksemburczyków widać na pomnikach. To mały, ale dumny ze swojej historii naród. Pomników przypominających o ich udziale w wojnach, bohaterstwie i ofiarach jest co najmniej kilka. Warto zwrócić uwagę na nowoczesny pomnik Solidarności Luksemburskiej, upamiętniającej w dużej mierze poległych w wojnach światowych.

Spacerowanie i zwiedzanie Luksemburgu

Jest to też wspaniały teren spacerowy. Skałę i twierdzę można obejść, oglądając zarówno z dołu, jak i spoglądając z niej na okolicę. W twierdzy zwiedzamy także tunele. Między górną częścią miasta, a dolną kursują darmowe windy.

Charakterystycznym elementem zabudowy miejskiej są także mosty (np. Adolphe-Bréck, Nei Bréck, oba pochodzące z początku XX wieku). Podobnie bramy. Luksemburg jest miastem wielopoziomowym, położonym na kilku wzgórzach. To właśnie między nimi powstały duże mosty, dzięki czemu można przejść/przejechać, bez konieczności schodzenia i wspinania się.

Bardzo ładnie prezentuje się także późnogotycka katedra Notre Dame. Jej budowę zapoczątkowano w 1613. Ostatnia rozbudowa zakończyła się w 1938. To też miejsce pochówku władców Luksemburga. Na cmentarzu przy katedrze znajduje się Narodowy Pomnik Oporu i Deportacji. Styl katedry jest ciekawy, bowiem tu miesza się późny gotyk z architekturą renesansu.

Pałac Wielkich Książąt w Luksemburgu

Rozczarowuje za to pałac Wielkich Książąt. Jest bo jest, wygląda jak jeden z wielu budynków. Nie ma w nim przepychu, zaś wieczorem, gdy się ściemni, nawet nie jest specjalnie oświetlony. Jednocześnie dobrze ukazuje to ducha Luksemburgu, nie ma tu napompowanego blichtru, miasto jest jakby trochę ospałe. Najciekawsze są skały i mury, te zostały dobrze oświetlone. Pałac wciąż jest oficjalną rezydencją książęcą i miejscem wielu oficjalnych uroczystości. Zwiedzanie z przewodnikiem możliwe jest jedynie w lecie. Bilety i terminy należy sprawdzić tutaj.

Trochę gorzej działa informacja turystyczna. Darmowe mapki znaleźliśmy dopiero w hotelach.

Filmowo miasto posłużyło za plenery w filmie „Dziewczyna z perłą” (2003) Petera Webbera.

Luksemburg to przede wszystkim idealne miejsce do spacerów, dużo zieleni i ciekawie wkomponowanych fragmentów dawnej twierdzy. Zabytkowe miasto, ciekawa okolica i idealne połączenie z naturą, to robi niesamowite wrażenie. Warto też zauważyć, że stare miasto i twierdza znajdują się na liście UNESCO od 1994.

Jeśli wpis był uznasz za przydatny, polub nas na Facebooku.

Szlak luksemburski
Luksemburg
Share Button

Komentarze

Rekomendowane artykuły