Miasto Tarsus to starożytny Tars, z którego pochodził rzymski obywatel Saul, późniejszy święty Paweł. Dziś znajduje się trochę na uboczu, blisko większych metropolii jak Adana i bliżej granicy z Syrią niż riwiery. Niemniej jednak potrafi się wyróżnić na ich tle, czy to religijnymi ciekawostkami, czy historycznymi zabytkami.
Spis treści
Historia Tarsu
Region ten był zamieszkany już od czasów neolitycznych, a trwałe osady będące protoplastą późniejszego miasta datuje się nawet na 6 tysięcy lat. Miasto Tarsus jest bardziej kojarzone pod starożytną i nowotestamentalną nazwą Tars, używaną aż do średniowiecza. Według legendy miasto założyła królowa Semiramida, ta od ogrodów babilońskich. Historycznie powstanie Tars miało miejsce w Cylicji między X a XI wiekiem przed naszą erą i ośrodek szybko nabrał znaczenia dzięki położeniu na jednym z ważniejszych szlaków handlowych między Wschodem a Zachodem. Z tego względu był oczywiście cenną zdobyczą, więc wielokrotnie przechodził z rąk do rąk: należał do Hetytów, Asyryjczyków, Persów, Greków – imperium Aleksandra Wielkiego – był stolicą rzymskiej prowincji, jednym z miast Królestwa Małej Armenii, miastem bizantyjskim, arabskim i wreszcie od 1516 roku tureckim. Zmiany zarządców powodowały, że Tars podlegał licznym zmianom, choć niewiele z tej historii zachowało się do naszych czasów.
Tarsus z epoki Dziejów Apostolskich to rzymska metropolia, wcielona do Imperium w 67 roku przed Chrystusem przez Pompejusza, ustanowiona stolicą nowej rzymskiej prowincji – Cylicji. Musiało to być miasto bogate i ważne, godne miana Juliopolis, które przez pewien czas nosiło na cześć Juliusza Cezara.
Z rzymskim Tarsem wiąże się także historia Marka Aureliusza i Kleopatry VII, którzy sprzymierzyli się przeciwko Oktawianowi. Gdy Kleopatra przybyła do Tarsu, wjechała do miasta przez bramę portową, którą można podziwiać do dziś. Wprawdzie nie jest udowodnione, by wjechała właśnie przez tę konkretną bramę, uważa się że stojący do dziś łuk jest średniowieczną rekonstrukcją wcześniejszej rzymskiej konstrukcji. Jeszcze w XVII wieku stały trzy takie bramy będące zachowanym fragmentem murów miejskich, dziś tytuł Bramy Kleopatry przypada jedynej ostałej. Czasem nazywa się ją także Bramą Św. Pawła.
Tarsus (Tars) i święty Paweł
Tarsus, czyli dawny Tars, to miasto, z którego pochodził pewien Szaweł (Saul), znany później jako święty Paweł, odmieniony podczas drogi do Damaszku. To faktyczny założyciel religii chrześcijańskiej. O ile ruch i teologię założył Jezus Chrystus, o tyle właśnie św. Paweł jest odpowiedzialny za pierwotną instytucjonalizację i zebranie prawd wiary, czy praw, ale też pielgrzymowanie i krzewienie wiary. W Tarsie, czyli w mieście jego urodzenia, znajduje się kościół św. Pawła, a jakże. Jest to cerkiew ormiańska, pochodząca z pierwszej połowy XIX wieku, powstała być może w miejscu świątyni z XII wieku. W 1943 roku została skonfiskowana przez rząd i zamieniona w magazyn wojskowy.
Cerkiew ta nie wyróżnia się niczym specjalnym, nie przypomina też tradycyjnych ormiańskich kościołów. Obecnie należy do tureckiego Ministerstwa Kultury i jest muzeum nazwanym „Monumental Museum”. Ze względu na brak wspólnoty wiernych, nie odprawia się tutaj regularnych nabożeństw, jest udostępniany bardziej dla pielgrzymek, ale również zwiedzających. Kościół i jego otoczenie oczekują do wpisania na listę UNESCO.
Na terenie miasta znajduje się muzeum – „relikwia”, którą jest studnia. Znów, podobnie jak to było z Bramą Kleopatry, nie ma żadnych dowodów, by ta studnia miała cokolwiek wspólnego ze świętym Pawłem, poza tym, że prawdopodobnie istniała mniej więcej w okresie jego życia i dotrwała do czasów współczesnych. Niemnie jednak jest i dziś Studnia Św. Pawła (Senpol Kuyusu) stanowi ważny symbol. Można nawet się z niej napić wody, jeśli ktoś by chciał. Jest zabezpieczona przed niszczeniem. Inne starożytne fragmenty w muzeum są przykryte szybą, także by nie niszczały. Uwaga, znajduje się ona po drugiej stronie centrum niż wspomniany kościół.
Mauzoleum proroka Daniela
Nie jest to jedyne miejsce, gdzie przybywają pielgrzymki. W historycznym centrum Tarsu znajduje się Mauzoleum proroka Daniela. Chociaż Daniel nie jest prorokiem uznawanym przez islam, pozostaje świętą figurą. Według legendy, w okresie głodu Daniel został zaproszony do Tarsu i dzięki niemu powrócił do miasta dobrobyt. Gdy zmarł, został tutaj pochowany. Znany jest też grób tego samego Daniela z irańskiego miasta Susa i właśnie tamta lokacja jest najszerzej uznawaną za tą jedyną i prawdziwą. Tutaj jest to dorobiona legenda do jakiegoś dawnego pochówku. Istnieje jeszcze kilka innych domniemanych grobowców proroka Daniela, choćby w irackim Babilonie czy nawet uzbeckiej Samarkandzie. Wracajac jednak do Tarsus, wiemy, że od XVIII wieku stał tutaj meczet poświęcony Danielowi.
Natomiast sam domniemany grób odkryto na nowo podczas prac nad kanalizacją na początku XXI wieku. Wówczas natrafiono na ruiny rzymskich budowli: przede fragment dużego łukowego mostu z I wieku naszej ery. Przebiegała tędy rzeka Cydnus, znana dziś jako Berdan lub Tarsus. Jednak ze względu na powtarzające się powodzie, bizantyński cesarz Justynian I w VI wieku nakazał zmienić i uregulować bieg rzeki. Most stracił swoją funkcję. Gdzieś miedzy VII a IX wiekiem, podczas rządów arabskich kalifów, nieznany nam ktoś postanowił wykorzystać to miejsce na grobowiec. W XI wieku kolejny kalif natknął się na starożytne ruiny i tajemniczy grób. Postanowił go zbadać (lub splądrować – choć prawo islamskie tego zabrania) i wśród ludzkich szczątków znalazł złoty pierścień przedstawiający dwa lwy i ludzką postać pomiędzy nimi. Od razu skojarzył tę scenę z prorokiem Danielem, znanym w Koranie, toteż uznał że jest to jego miejsce pochówku. Do meczetu można wejść bez większych problemów, fragmenty historycznej zabudowy są zabezpieczone szkłem i barierkami.
Wielki meczet
Niecałe 200 metrów od kościoła św. Pawła znajduje się Wielki Meczet. Został zbudowany w czasach otomańskich w 1579 roku w miejscu meczetu z IX wieku, przerobionego potem na kościół. Do dziś pozostaje największym meczetem w Tarsie. Jego wewnętrzny dziedziniec otaczają kolumnowe arkady, przykryte przez 18 kopuł. Ciekawy jest Stary Meczet – jego architektura nasuwa na myśl kościół chrześcijański i zupełnie słusznie. Został on wzniesiony w 1102 roku jako (prawdopodobnie) katedra św. Pawła. W 1415 roku, gdy Tars wpadł pod panowanie jednej z tureckich dynastii, został konwertowany na meczet.
Centrum Tarsus
Ciekawa jest też architektura centrum, dość zróżnicowana. Z jednej strony widać historyczne domy w Tarsus, które reprezentują dość typową osmańską architekturę. Z drugiej jest też zabudowa handlowa, albo raczej bazarowa, bardziej przypominająca klimaty irańskie niż tureckie. Dobry przykład to Kırkkaşık Bedesten, gdzie obecnie można kupić pamiątki. W mieście jest też sporo meczetów, jak choćby niewielki, acz malowniczy Miralay Ahmet Bey z 1850 (blisko studni św. Pawła) roku.
Rzymskie pozostałości
Z rzymskiego okresu można podziwiać starą rzymską drogą zarówno w samym mieście, jak i nieopodal, 14 kilometrów od Tarsu. Ta pierwsza jest zamknięta, drugą zaś można przespacerować aż 3 kilometry, podziwiając kunszt dawnej infrastruktury. Tym większe wrażenie robi, gdy pomyśli się, że jest to fragment głównej drogi biegnącej między Cylicją a Kapadocją. Droga powstała w I wieku naszej ery i przeszła remont w III wieku. Otwierający trakt łuk powstał pierwotnie w V wieku, jednak obecnie istniejący jest późniejszą odbudową. Ta pod miastem to właściwie otwarte muzeum. Ciężko tam dojechać inaczej niż samochodem, trudno też znaleźć miejsce parkingowe (bo go nie ma), a następnie wchodzi się na zupełnie niezabezpieczoną rzymską drogę.
Około 2,5 kilometra od centrum miasta na rzece Baç znajduje się rzymski Most Justyniana (Baç Köprüsü lub Justinyen Köprüsü). Ma trzy łuki, mierzy 60 metrów długości i jest zachowany w bardzo dobrym stanie i służył jako most drogowy aż do lat 60. XX wieku, gdy wytyczono inną trasę z nowoczesnym mostem.
Zwiedzanie Tarsus
Pozostając przy rzece Tarsus, jedną z ciekawostek miejskich jest teren rekreacyjny wokół wodospadu. Dziś znajdują się tam restauracje i przybywa sporo ludzi, by odpocząć przy szumiącej wodzie. Obok wspomnianej rzymskiej drogi, to właściwie jedyna główna atrakcja, która znajduje się poza ścisłym centrum. Resztę można spokojnie obejść na piechotę. Nie jest ono duże i w znacznej części przyjemnie się po nim chodzi (większość ulic raczej je okala).
Z miastem Tarsus związana jest też legenda opowiadająca o Shahmaran (Szameran), czyli mitycznej królowej węży, będącą symbolem Mardin. W Tarsie wierzono, że Shahmaran weszła w relację z pewnym młodym mężczyzną, który później ją zdradził. Następnie mieszkańcy zgładzili ją w jednej z łaźni, gdzie do dziś widać czerwone plamy, według legendy ślady krwi. Oczywiście jest wiele wersji tej opowieści.
Jeśli podobał Ci się wpis, śledź nas na Facebooku.
Szlak turecki | ||
Tarsus |